Według słownika języka polskiego „szczęście to uczucie wielkiego zadowolenia, radości, pomyślny los, powodzenie, czy splot pomyślnych okoliczności”. Obecnie definicja szczęścia mocno wykracza poza te ramy, przez każdego z nas jest określana indywidualnie… i dobrze.
Martin Seligman – pionier psychologii pozytywnej, opracował Naukową Teorię Szczęścia – Model PERMA, który składa się z pięciu elementów wpływających na psychologiczny dobrostan i szczęście. Autor pomaga poznać oraz zrozumieć poszczególne jego elementy, podpowiada jak z nich czerpać, by osiągnąć życie pełne szczęścia.
Zobacz też: Jak skutecznie zarządzać swoim czasem
POZYTYWNE EMOCJE (P – Positive emotions)
To jeden z najbardziej oczywistych składników szczęścia. Pozytywna wizja życia i jego wszystkich obszarów motywuje nas do działania, sprawia, że jesteśmy bardziej kreatywni, zmotywowani, że nam się chce, zachęca do podejmowania wyzwań (z większą odwagą). Wiele badań naukowych potwierdza – warto skupiać uwagę na pozytywnych aspektach życia. Źródłem wielu korzyści dla zdrowia jest optymizm, co potwierdzają liczne badania naukowe.
Zastanów się czy dajesz sobie przestrzeń na przeżywanie emocji o nasyceniu pozytywnym. Czy potrafisz je w sobie wywołać, np. doceniając drobne rzeczy, które Cię otaczają. Czy potrafisz sprawić, żeby ten stan pozostał z tobą na dłużej?
Zobacz też: Zależność objawów psychosomatycznych od myśli
ZAANGAŻOWANIE (E – Engagement)
W naszym życiu ważne jest, aby podejmować działania, które wymagają naszego pełnego zaangażowania. Zaangażowanie w działania jest dla nas ważne, po to abyśmy mogli uczyć się, rozwijać i pielęgnować nasze osobiste szczęście. Wszyscy potrzebujemy czegoś w naszym życiu, co całkowicie absorbuje nas w chwili obecnej, sprawiając, że wchodzimy w stan „przepływu” (ang. flow) błogiego zanurzenia się w zadaniu lub działaniu. Twórcą koncepcji „przepływu” (flow) jest Mihaly Csikszentmihalyi, według którego flow to stan między satysfakcją a euforią, wywołany całkowitym oddaniem się jakiejś czynności. Ten rodzaj „przepływu” zaangażowania jest ważny, aby zwiększyć naszą inteligencję, umiejętności i zdolności emocjonalne.
Zobacz też: Quiet quitting – czyli praca nie jest najważniejszą wartością w życiu
RELACJE (R – Relationships)
Relacje i związki społeczne stanowią ważny element naszego życia. Dla prawidłowego funkcjonowania potrzebujemy ludzi. Badania wykazały, że ośrodki bólowe w mózgu ulegają aktywacji, kiedy jesteśmy zagrożeni izolacją. Umiejętność budowania trwałych i wartościowych relacji jest czymś nad czym warto pracować. Szerzy to miłość, daje wiele radości, poczucie spełnienia i szczęście.
Zobacz też: Pracująca mama – jedna osoba, dwie role, ogrom zadań. I ciągła ocena
ZNACZENIE (M – Meaning)
Posiadanie celu, poczucie sensu życia, podejmowanie działań jest kluczowe, aby żyć życiem szczęśliwym i spełnionym. Jaka jest twoja życiowa misja? Do czego dążysz? Z jakiego powodu to robisz?… Znalezienie większego celu nadaje ludziom sens życia i motywuje ich do działania.
OSIĄGNIĘCIA (A – Achievements)
Wyznaczanie celów i ich realizacja prowadzi do poczucia satysfakcji, osobistej dumy i spełnienia. Osiągnięcia w życiu są ważne, bo dają poczucie sensu, budują pewność siebie i zaspokajają potrzebę samorealizacji. Warto być uważnym – widzieć nawet małe osiągnięcia i celebrować je.
Co na temat szczęścia i pogoni za nim mówi nauka?
Duński psycholog i filozof Svend Brinkmann zwraca uwagę na pułapki wiążące się z pogonią za szczęściem. Jego zdaniem spełnienie rozumiane jako maksimum samorozwoju, stawanie się „lepszą wersją samego siebie”, to wielki błąd, który łatwo popełnić. Ciągła gonitwa i koncentracja na trudnym do osiągnięcia celu powoduje, że łatwo o poczucie winy i rozczarowanie, co z kolei jest dla człowieka bardzo niebezpieczne.
Svend Brinkmann zwraca też uwagę na inne zagrożenie wywołane pogonią za szczęściem – nieustanne nastawienie na własne szczęście i samorozwój oddalają nas od relacji z innymi ludźmi. Skupiając się wyłącznie na sobie i swoich potrzebach pozbawiamy się empatii i otwartości na drugiego człowieka.
Psycholog i psychiatra Christophe André, twórca francuskiej szkoły psychologii pozytywnej twierdzi zaś, że ludzie często tak bardzo koncentrują się na swoich smutkach, że nie zauważają szczęścia w swoim życiu.
Zobacz też: Siostrzeństwo – dlaczego to ważne?
Jakie praktyki w trosce o nasz dobrostan psychiczny i fizyczny, służące poczuciu szczęścia warto włączyć w codzienność już dziś?
ZWÓĆ UWAGĘ NA SWOJE NASTAWIENIE
Pracuj nad nim. W trudnych, stresujących sytuacjach zwróć szczególną uwagę na to, na co masz wpływ i na tym się skup. Bądź świadom swoich zasobów i korzystaj z nich. Za dużo czasu i naszej energii poświęcamy na zamartwianie się rzeczami, na które nie mamy wpływu.
BĄDŹ „TU I TERAZ”
Nie myśl o tym, co było wczoraj, ani o tym, co przyniosą kolejne dni. Skup się na tym, co teraz. Czerp z tego radość. Otwórz się na małe, pozytywne rzeczy, które dzieją się wokół ciebie. Zauważ je i doceń.
PRAKTYKUJ WDZIĘCZNOŚĆ
Umiejętność doceniania tego, co się ma, jest ogromnym źródłem szczęścia. Każdego dnia przed snem lub tuż po przebudzeniu pomyśl, zapisz to, za co jesteś wdzięczny. To ćwiczenie uświadomi ci jak wiele masz oraz to, że szczęście jest tu, koło ciebie. Nie trzeba go szukać daleko.
POSTAW NA ROZWÓJ – PRACUJ NAD SOBĄ
Czytaj! Każda książka wnosi coś w nasze życie. Stwarzaj sobie powody to odczuwania pozytywnych emocji. Łap równowagę poprzez spacery, medytację czy aktywność fizyczną. Jeśli jest obszar, nad którym chcesz pracować, zrób to. Zawsze możesz skorzystać ze wsparcia psychologa, coacha czy innego specjalisty.
PRZYJRZYJ SIĘ SWOJEMU OTOCZENIU
Czy masz wokół siebie ludzi, którzy dodają ci skrzydeł, wierzą w ciebie, wspierają? Czy takich, którzy wiecznie narzekają, wpływając swoim nastawieniem negatywnie na twoją motywację? To kim się otaczamy ma duży wpływ na nasze samopoczucie, wiarę w siebie, podchodzenie do wyzwań, jakie przynosi nam życie.
STWÓRZ SWOJĄ LISTĘ UMILACZY
Zapewne masz listę ulubionych piosenek, filmów, książek, które w kilka chwil potrafią naładować cię pozytywną energią, pozwalają się odprężyć, czy rozbawiają do łez. Czerp z tych zasobów. Kiedy jesteś w gorszym nastroju, skorzystaj ze swojej listy.
Optymizmu i poczucia szczęścia można się nauczyć
Wspomniany już psycholog Martin Seligman jest autorem wielu badań dotyczących optymistycznego i pesymistycznego podejścia do życia. Jego zdaniem optymiści różnią się od pesymistów sposobem spostrzegania i wyjaśniania swoich sukcesów oraz niepowodzeń. Kiedy optymiście się nie powiedzie, traktuje to w sposób konstruktywny, jako cenną lekcję. Myśli, że następnym razem może mu się udać, jeśli odpowiednio zmieni swoje zachowanie czy sytuację. Wykorzystuje dotychczasowe doświadczenie żeby ustalić, co musi zrobić, by zwiększyć swoje szanse podczas kolejnej próby. Pesymiści zaś wykorzystują to samo doświadczenie, żeby potwierdzić swoje najczarniejsze przewidywania, żywiąc przy tym przekonanie, że to ich wina. Takie postrzeganie niepowodzeń podcina skrzydła i sprawia, że nierzadko nie podejmują kolejnej próby. Osoby z optymistycznym podejściem potrafią stworzyć plan B, są bardziej świadome swoich zasobów i możliwości. Sprawniej wyznaczają cele i planują drogę do ich realizacji. Są otwarci na zadawanie pytań i proszenie o rady, w celu opracowania nowej, lepszej strategii.
Zobacz też: Psychoedukacja w terapii uzależnienia od alkoholu
Możemy do woli korzystać z narzędzi rozwojowych jakie daje nam nauka. To, czy odczuwamy szczęście zależy od nas samych. Jedno jest pewne, pozytywne podejście do życia jest dla nas dużo zdrowsze i daje nam większe możliwości. Decyzja zatem należy do ciebie. Chcesz widzieć szklankę do połowy pełną czy do połowy pustą…?
Autorka: Marta Drinčić, psycholożka, interwentka kryzysowa