Równowaga pomiędzy pracą a życiem prywatnym to coś, o co warto się troszczyć – to jasne. Trudności pojawiają się, gdy założenia tej koncepcji chcemy wdrożyć w życie. Wyjątkowo ciężkie zadanie mają liderzy – muszą zadbać o work-life balance nie tylko w swoim życiu, ale i osób w zespole, którym kierują.
Równowaga ma znaczenie
Work-life balance to dążenie do osiągnięcia równowagi między życiem zawodowym a prywatnym. Obecnie, głównie ze względu na powszechność pracy zdalnej, te dwa światy przenikają się jeszcze bardziej, a każdy z nas musi odnaleźć sposób, który pozwoli mu zdrowo funkcjonować w każdym z nich.
Zobacz też: CSR a ESG – od innowacji do standardu
O balans warto zadbać, brak równowagi pomiędzy różnymi częściami naszego życia nie wpływa na nas korzystnie. Wśród negatywnych konsekwencji można wymienić m.in.:
- pogorszenie stanu zdrowia,
- objawy psychosomatyczne,
- zaburzenia łaknienia,
- podatność na uzależnienia,
- spadek poczucia bezpieczeństwa,
- utratę poczucia własnej wartości,
- problem z podejmowaniem decyzji,
- wyczerpanie emocjonalne,
- nadmierny stres,
- zniechęcenie,
- brak motywacji do pracy,
- wypalenie zawodowe.
Warto co jakiś czas przyjrzeć się temu, jak wygląda nasz dzień, ile czasu poświęcamy poszczególnym strefom naszego życia. Pamiętajmy także, że nic nie jest stałe – zmieniają się nasze cele, potrzeby itp., na różnych etapach życia, inne będą jego elementy, zatem work-life balance nie jest czymś, co wypracujemy raz na zawsze. Co więcej, każdy dzień może być inny – czasem możemy zostać dłużej w pracy, czasem potrzebujemy więcej odpoczynku.
Work-life balance liderów
O balans szczególnie powinni zadbać menedżerowie. Jest to ważne z dwóch powodów. Po pierwsze, to troska o swój własny dobrostan – do liderów dociera wiele (nie zawsze korzystnych) informacji, muszą podejmować trudne decyzje, błyskawicznie wskazywać rozwiązania itp. Umiejętność zostawiania pracy w pracy jest niezwykle cenna.
Zobacz też: Zyski płynące z inclusive leadership. Dlaczego przywództwo włączające ma tak duże znaczenie?
Po drugie, to odpowiedzialność za innych. Polityka firmy może podkreślać wartość życia prywatnego, samopoczucia pracowników itp., jednak to liderzy są tymi, którzy te wartości urzeczywistniają. Jeśli będą ciągle widziani za biurkiem, jeśli zawsze będą błyskawicznie odpowiadać na maile, jeśli podczas urlopu ich status w komunikatorze będzie wskazywał na aktywność, będą wysyłać jasny sygnał – w ten sposób pracujemy, jesteśmy ciągle obecni. Nawet jeśli będą mówić co innego, będą odsyłać ludzi do domu itp., nie będą przekonujący, będą wpędzać pracowników w poczucie winy. Oni wyszli z pracy, ich szef nadal w niej jest – jakie będą tego konsekwencje?
Przykład idzie z góry
Lider w pierwszej kolejności musi zadbać o siebie, sam musi nauczyć się odpuszczać, ustalić priorytety. Musi także pamiętać, że i dla innych praca nie jest całym życiem. Powinien wspierać pracowników w dążeniu do osiągnięcia równowagi, wiedząc, że ludzie, którzy doświadczają mniejszych konfliktów pomiędzy różnymi sferami ich życia są szczęśliwsi i zdrowsi.
Menedżer powinien mieć świadomość, że dbając o kondycję psychiczną pracowników, o ich dobrostan, troszczy się także o całą organizację. Im lepiej jest ludziom, tym bardziej są zaangażowani, bardziej efektywni, mają lepsze pomysły itp. To wszystko przekłada się na wyniki finansowe.
Osiągnięcie równowagi pomiędzy pracą a życiem prywatnym nie jest łatwym zadaniem. Jeszcze trudniej jest, gdy musimy myśleć nie tylko o sobie. Ludzie mają różne potrzeby, różne możliwości, są na innych etapach życia – lider musi wiedzieć, jak dotrzeć i w jaki sposób zadbać o każdego z nich. Do tego dochodzi troska o siebie i własne potrzeby. Jak to wszystko połączyć?
Jak zadbać o work-life balance?
Sposobów na uzyskanie balansu jest wiele, warto znaleźć rozwiązanie, które najbardziej nam pasuje. Jako lider możesz (powinieneś) m.in.:
- zarządzać czasem, układając podobne zadania w grupy (poświęcając część dnia wyłącznie na spotkania, na wyjścia z biura, inną na rozmowy telefonicznie, jeszcze inną – na pracę w skupieniu, z danymi itp.),
- zatrudniać najlepszych, ułatwi to delegowanie zadań (jednym z problemów menedżerów jest wykonywanie zbyt wielu czynności, ciągłe sprawdzanie po innych – rekrutując specjalistów sprawiasz, że odważniej powierzasz im coraz więcej),
- szanować swoje granice, tak jak respektujesz granice innych – skoro oczywiste jest, że nie dzwonisz do ludzi poza godzinami pracy, nie bądź na każde wezwanie, gdy to ty masz wolne,
- odciąć się od pracy w czasie wolnym – zostaw służbowy telefon w biurze, ustaw “zwrotkę”, gdy idziesz na urlop. Jeśli nie nie wyłączysz, nigdy nie odpoczniesz i się nie zregenerujesz.
Pamiętaj także, aby robić przerwy – to także ważna część pracy, wpływa na wydajność i produktywność. A gdy czasem musisz zostać “po godzinach”, OK, ale gdy już skończysz, nie wracaj myślami do zadań służbowych. Jeśli ty określisz swoje granice i będziesz je szanować, nauczysz tego także innych.
Zobacz też: Wyrównywanie szans w zespole – jak stworzyć włączające środowisko pracy?
A co może pomóc pracownikom w osiągnięciu równowagi? To m.in. elastyczny grafik, spójny i przewidywalny dzień pracy, stawianie na produktywność i efekty, a nie na przepracowane godziny. Nie wysyłaj wiadomości poza godzinami pracy – może wydawać ci się, że to i tak “na jutro”, a ktoś odbierze powiadomienie i będzie myślał tylko o tym zadaniu do wykonania. Słuchaj, co mówią ludzie i odpowiadaj na ich potrzeby. Spraw, aby rozpoczynali pracę z uśmiechem i z takim nastawieniem ją kończyli. Warto także organizować szkolenia, wzmacniać kompetencje pracowników – nie tylko te związane z wykonywanymi zadaniami, ale i po to, aby wiedzieli, jak zatroszczyć się o swój dobrostan.
Autor: Natalia Nocuń-Komorowska, Helping Hand