Na rynek pracy wkroczyło pokolenie Z. Przez poprzednie pokolenia oceniane jest dwojako. Dla jednych to wizjonerzy, dla innych osoby leniwe. Coś, co jest powszechnie zauważalne, to nowy trend, który wprowadzili: quiet quitting. Jest on trzymaniem się i wywiązywaniem z obowiązków, które są zawarte w umowie i niewychodzeniem poza ustalone zadania oraz brak angażowania się w dodatkowe działania w miejscu pracy.
Obserwacje Pokolenia Z
Pokolenie Z świadomie rozwijało się w czasach większej uważności na tematy zdrowia psychicznego, np. depresji, fizycznego, np. chorób serca i nowotworów, dostrzegania skutków braku rodziców w domu i różnych koncepcji dobrego wychowania. Aktualnymi tematami były także dobrodziejstwo konsumpcjonizmu, a zaraz po nim, katastrofalne skutki dla ekologii i budowanie świadomości ekologicznej. Obserwowali zmianę form spędzania czasu starszego rodzeństwa i znajomych oraz osób urodzonych w świecie stechnologizowanym, w swoim wieku i młodszych. Wychowani w lepszych warunkach materialnych – o czym słyszeli wielokrotnie, przyjrzeli się co tak naprawdę, długofalowo, może być dla nich wartościowe.
Zobacz też: Z czym mierzy się Twoje dziecko? Czyli etapy rozwoju tożsamości człowieka wg Eriksona
Priorytety i autentyczność
Nowy system filozoficzny w kontrze do „kultu zapie***lu”, to przedkładanie szczęścia w życiu prywatnym nad sukces zawodowy. Nie jest rezygnacją z wykonywania obowiązków czy oporem wobec pracodawców, a słownością, kompetentnym wykonywaniem ustalonych zadań i rzeczywistym work-life balance. Quiet quitting, nie jest dla nich trendem, lecz definicją uczciwej pracy. Nie trzeba wyrabiać nadgodzin i być wiecznie zmęczonym, by pokazać, że się pracuje.
Praca jako główny obszar życia
Spójrzmy na Japonię i zjawisko shakaiteki hikikomori, czyli izolację z życia społecznego ponad pół roku, spowodowanego poświęceniem parunastu godzin dziennie na naukę czy pracę. Kiedyś i gdzieś deficyty z innych, niezaopiekowanych obszarów życia upomną się w różnych postaciach, od wypalenia zawodowego, przez kryzysy osobiste i rodzinne, do chorób fizycznych (coraz więcej badań wskazuje na nowotwory i choroby sercowe) i psychicznych.
Zobacz też: Marzec – miesiąc macierzyństwa i tacierzyństwa
Motywatorzy
Czymś co zaleca się w przypadku quiet quittingu, to elastyczność. Jest to oczywiście zrozumiałe, jednak jej obecność w żargonie korporacyjnym, już dawno straciła na pierwotnym znaczeniu. Tak samo jak motywacyjne dywagacje o istocie każdego pracownika, w momencie w którym liderzy biorą udział w szkoleniach, ucząc się po raz kolejny podstawowych zasad takich jak: istota feedbacku, bezpośrednia rozmowa z pracownikami, świadomość różnorodności oraz o tym, że zmiana w firmie wiąże się z oporem zespołu. Dla Pokolenia Z to nie jest prawda objawiona. Gwóźdź dobija narracja milionerów deklarujących konieczność pracy po 16 godzin dziennie, w innych realiach wchodzenia na rynek. Teraz większość mamy, a na przełomie lat 90 większości nie było. Ważniejsze jest dla nich tu i teraz, a nie to co potencjalnie praca, poza brakiem czasu na życie, stresem i jego konsekwencjami, może przynieść.
Autorka: Klaudia Bartoszewska, psycholożka